Bladym świtem, w dniu pierwszej pełni księżyca roku ziemistego psa, czyli w dniu, w którym świętujemy cuda i magiczne moce Buddy Siakjamuniego, w dniu w którym skutki czynów pomnażają się 10 milionów razy, w ten dzień na dnie szklanki po wypitym zakwasie z buraków ... odnalazłem miłość.
I co ja teraz z tą miłością pocznę?
Podzielę się nią z wami wszystkimi. Bierzcie ile podźwigniecie. I dzielcie się dalej.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń